olej, płótno, 89 x 116 cm, sygn. na odwrocie
Jacek Barszcz
„Jego obrazy, choć utrzymane w wysmakowanej gamie barwnej, budowane są przede wszystkim światłem. To malarska afirmacja świata, wyraz zachwytu jego pięknem. (…) Klimat tych prac chyba najtrafniej można określić francuskim terminem serenité, który nie ma polskiego odpowiednika, a oddaje stan pogody, równowagi, spokoju. (…) Pogoda pomimo i ponad przemijaniem i zmiennością. Wydaje się, że właśnie szczególne uwrażliwienie na kwestię kruchości i ulotności piękna zachęca malarza do prób jego zatrzymania.” (Magdalena Pilawska-Miksa we wstępie do katalogu jednej z wystaw Jacka Barszcza).